przerwa

Moi drodzy obserwatorzy. W zeszłym tygodniu zginął mój przyjaciel i ojciec chrzestny moich dzieci. Nie mam ani sił i ani odrobiny weny na tworzenie nowych miniatur czy dokończenia werandy. Myślę, że przez jakiś czas nic nowego tu nie wrzucę. Muszę się ogarnąć i otrząsnąć. Nie likwiduję bloga i nie rezygnuje z pasji tworzenia ale robię przerwę, mam nadzieję że nie tak długa jak w zeszłym roku. Proszę zaglądajcie do mnie czasami i nie usuwajcie z blogów obserwowanych, wrócę na pewno. Pozdrawiam Ania

kawowa ściana

Przez jakiś czas obrzydliwie bolała mnie głowa więc moja praca nad werandą ograniczyła się do kontemplacji nad kolorystyką. Ostatnio trochę drgnęła, zrobiłam elewację z kawy zmieszanej klejem wikol.

Dzisiaj postanowiłam zmienić trochę kolorystykę. Przód narazie jest wymontowany bo muszę go podnieść.

wyniki giveaway

Tym razem córka wylosowała Gosię Suchodolską. Mam nadzieję, że się odezwiesz. 

Kontaktuj się na adres: chermenegilda@o2.pl

Gratuluję Ania

jeszcze o giveaway

Ok, skoro Debbie się nie odezwała dziś wylosuję jeszcze raz osobę, która dostanie koronki. W losowaniu wezmą udział wszyscy, którzy się zgłosili. Zaglądnijcie do mnie wieczorem. 

Mam nadzieję, że tym razem ktoś się odezwie?! Pozdrawiam Ania

pytanie

Witam, mam mały problem w związku z moim giveaway. Już 2 tydzień Debbie, która je wygrała się nie odzywa, z stąd moje pytanie do pań z większym doświadczeniem w giveaway: ile mam jeszcze czekać? Czy w ogóle jeszcze czekać i zorganizować nowe losowanie? Proszę o wskazówkę.

Tak po za tym, zastanawiałam się nad kolejnym projektem. Przeglądałam wszystkie blogi w poszukiwaniu jakiejś inspiracji. Dość szczegółowo przejrzałam blog Gosi Suchodolskiej, jestem pod wielkim wrażeniem jej prac i rzuciła mi się w oczy mała szklarnia. Długo się nie zastanawiałam i wpadłam do Leroy odszukać taką (może jeszcze mają). Były, dosłownie kilka sztuk i ledwo żyjące. Pomyślałam sobie, że można by z niej zrobić werandę z wejściem do domu. Zakupiłam jakiś czas temu stół i krzesła (które z resztą miałam pokazać ale jakoś nie wyszło). Nie miałam koncepcji gdzie je umieścić i taka weranda to chyba odpowiednie miejsce. Szklarnia potrzebuje konkretnej renowacji, przód jest trochę za niski, generalnie pomysłów mam wiele, zobaczymy jak mi pójdzie z ich realizacją.

Pozdrawiam wszystkich Ania

 

trochę jesieni

Klejenie liści zajęło mi trochę czasu... 

Trawę zrobiłam z włochatego materiału, mech oczywiście z gąbki.

 Ziemia to kawa sypana z wikolem, pomalowana.

Dziękuję wszystkim za przemiłe wpisy na moim blogu. Tak przy okazji Debbie odezwij się koronki czekają.

pozdrawiam Ania